Mam słabość do futer. Lata temu odziedziczyłam po babci futro z karakułów. Bardzo je lubiłam, ale podprowadziła mi je mama i nosiła, dopóki się nie rozpadło na kawałki ze starości. Od tego czasu nie mogłam znaleźć kurtki lub płaszcza, na widok których serduszko zabiłoby mi mocniej. Miałam ponczo ze sztucznego futra, ale choć było ciepłe, było także piekielnie niewygodne.

Kiedy zobaczyłam tę kurtkę w Zarze (dostępna tutaj), ogarnął mnie zachwyt totalny. Wiesz, futro i na bogato. Ale było idiotycznie drogie, więc postanowiłam poczekać do wyprzedaży.

Jak stylizować futra?
Mimo, że kojarzą się z przepychem i carską Rosją, potrafią być szalenie nonszalanckie. Noszone do dżinsów, sportowych czapek, swetrów czy bluz z kapturem, przestają być tak eleganckie i formalne. Podejdź do tematu ostrożnie pamiętając, że łatwo o przesadę. Dlatego zrezygnuj ze szpilek, pomyśl o stonowanej bazie kolorystycznej. A jeśli potrzebujesz więcej inspiracji, poszukaj w internecie, jak futrzany płaszcz nosiła Carrie w szóstym sezonie SATC.

Aha i nie, nie mam innego swetra ;)

Bisous :*

You May Also Like

6 comments

Reply

No i pięknie! Bardzo Ci pasuje.
Mam sztucznego futrzaka z Mango. Takiego z dłuższym włosem. Kupiłam dwa lata temu na wyprzedaży i oczywiście początkowo nie miałam odwagi nosić. Jednak kiedy już założyłam, stwierdziłam, że jest mi w nim przede wszystkim bardzo ciepło! I od tej pory noszę stale i dobrze mi z tym ?
Całuski!

Reply

Bo one są zaskakująco ciepłe!

Pozdrawiam Cię w takim razie jak księżniczka księżniczkę. Z gracją zajadając kawior. ;)

:*

Reply

Dziękuję ?. A może mogłabyś mi polecić bluzę z kapturem, dobrej jakości? Szukam szarej ciepłej, żeby po praniu dobrze wyglądała i nie nadawała się tylko „po domu”. Nawet może być droższa, byle byłoby warto.

Reply

Ja lubię bluzy od Femi Stories. U nich przeważnie są takie we wzory lub z napisami, ale są świetnej jakości.
Szarych bluz mam dwie sztuki. Typową kangurkę NIKE, która ma już 20 lat (nie przesadzam) i rozpinaną z H&M z działu, chyba, Divided, z której jestem bardzo zadowolona – pierna i miła w dotyku. Jest w mojej szafie jakieś cztery/pięć lat i wygląda bardzo dobrze.

Dziękuję! Nie słyszałam wcześniej o tej marce. I tym hm mnie zaskoczyłaś pozytywnie.
Poszukam zatem. Pa!

Reply

Nie jestem MC ;-) ale polecam Ci bluzy Islandzkiej marki 66North. Moja najstarsza, przywieziona z Islandii ma już 4 lata i ciągle nadaje się „między ludzi” ;-) Można u nich zamawiać przez net (paczka ostatnio szła do mnie 3 dni). Koszt bluzy dresowej ok. 75 Eur. Mam nadzieję że pomogłam ;-)

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *