To były pierwsze wakacje od dawna, na które nie było najmniejszego sensu zabierać tiulowej spódnicy, ani srebrnej solejki, ani cekinowej bomberki (postanowiłam to sobie zrekompensować diademem i brokatowymi espadrylami).
Wiedząc, że praktycznie cały dzień będę spędzać na łódce, musiałam tak skomponować wakacyjną garderobę, żeby było mi bardzo wygodnie, ale także, żeby moje sportowe ciuchy wywoływały efekt WOW. Można oczywiście cały czas chodzić w szarym dresie, tylko po co?

Był to zatem idealny moment, aby uzupełnić szafę o kilka ubrań Femi Pleasure. Do tej marki mam ogromną słabość. Lubię ich sukienki, spodnie, czapki i przede wszystkim bluzy. Kiedy pojawiają się lookbooki kolejnych kolekcji, przeglądam je robiąc w myślach zakupy. Powstrzymują mnie ceny, bo ubrania te nie należą do najtańszych oraz zdrowy rozsądek, bo w końcu ile bluz, kolorowych czapek i wzorzystych kurtek może potrzebować dorosła kobieta, którą na co dzień obowiązuje mniej lub bardziej oficjalny strój…? No niestety niewiele…

Brakowało mi jednak boardshortów – potrzebowałam spodenek, które będą błyskawicznie wysychać (i oczywiście będą śliczne i ładnie wykończone). A poza tym, bardzo chciałam kupić sobie tę bluzę w palmy. Nie było to proste, bo bluzy się wyprzedały na pniu. Szczęśliwie dziewczyny z Femi Store na Helu stanęły na wysokości zadania i przysłały mi jeden z posiadanych na stanie egzemplarzy – przykro mi Kite-Girls.

Muszę Wam powiedzieć, że bluza okazała się strzałem w dziesiątkę. Chociaż było super ciepło, kiedy płynęliśmy na pełnych żaglach, mocno wiało. Kaptur pomagał chronić uszy, a lekka tkanina nie grzała. Poza tym ten deseń w liście palmowe jest fantastyczny i niezwykle fotogeniczny.

MerCarrie Blue Leaf, czyli co spakować na yachting MerCarrie Blue Leaf, czyli co spakować na yachting MerCarrie Blue Leaf, czyli co spakować na yachting MerCarrie Blue Leaf, czyli co spakować na yachting
W efekcie w boardshortach w zygzaki i bluzie w palmy przepłynęłam kilkadziesiąt mil morskich. Czasem tylko dawałam przewietrzyć się mojej ukochanej kiecce w dżunglę. Też z Femi ;)

Bisous :*

MerCarrie Blue Leaf, czyli co spakować na yachting MerCarrie Blue Leaf, czyli co spakować na yachting

You May Also Like

Leave a Reply

Your email address will not be published. Required fields are marked *