W Paryżu wiele atrakcji to tak zwany „Instagram Must Do”. Należy do nich zdjęcie z wieżą Eiffla, ale tylko takie z przeciwnego brzegu Sekwany. Warto obfotografować Ogrody Luksemburskie, Café de Flore, zielone krzesełka w parkach, kawiarniane ogródki, Palais Royal. A skoro już przy pałacu jesteśmy, wypada także wpaść do Café Kitsuné.
Maison Kitsuné to prawdziwy kombajn. Powstały w 2002 r. dom mody, wydawnictwo muzyczne, a od niedawna także i mini sieć kawiarni. Lisią kawę wypijecie bowiem w Paryżu i Tokio. Stylowo.
Jak każda szanująca się blogerka, popędziłam do rzeczonej kawiarni, by sprawdzić o co ten cały szum. I nie mogę się zdecydować. Zachwyca, czy nie zachwyca.
Kawa pyszna. To im trzeba oddać. Ale mini latte za 4 euro to lekka przesada. Nawet jak na Paryż. Podobno hitem jest ich matcha latte, nie mnie to jednak oceniać, bo za matchą nie przepadam.
Tę maleńką kawiarnię znajdziesz w Galerie de Montpensier, w dawnym sklepie z tkaninami. Nie ma w niej niestety miejsca, by się wygodnie rozsiąść w fotelu i delektować bezglutenowym ciastkiem. Możesz za to skorzystać z jednego z kilku miejsc przy barze i to wszystko. Inaczej sytuacja wygląda latem, kiedy kawiarnia rozstawia stoliki w parku. Wtedy musi być naprawdę przyjemnie.
Czy warto odwiedzić Kitsuné?
Jeśli znajdziesz się w Paryżu w okresie wiosenno – wczesno jesiennym, uważam, że tak. Złapiesz sobie kawę na wynos i usiądziesz na jednym z zielonych krzesełek przy fontannie. Na pewno będzie mniej tłoczno i spokojniej, niż w Ogrodach Tuileries. A potem już tylko parę kroków dzielić Cię będzie od luwrowego szaleństwa i spaceru brzegiem Sekwany.
Tylko nie zapomnij zrobić sobie zdjęcia i wrzucić na Instagram.
Przecież to Must Do!
Bisous :*
Cafe Kitsuné Paris
51 Galerie de Montpensier, 75001 Paris
Tel: +33 1 40 15 62 31
Pon-Sob: 11:00 – 19:30 pm
Nd 13:00 – 18:30 pm
kiedy próbujesz wyglądać na zdjęciu jak człowiek, a przyjaciółki robią HBO na Stojaka
