Postanowiłam przyjrzeć się bacznie panującemu w ostatnim czasie szałowi na minimalizm, slow fashion, slow life i ogólnie – slow wszystko. Swoje refleksje przedstawię Wam za jakiś czas, muszę się porządnie nad tym tematem zastanowić.
Z książki Joanny Glogazy „Slow Fashion. Modowa Rewolucja” jak na razie nauczyłam się jedynie, że jeśli przestanę kupować w sieciówkach, zaoszczędzę worek pieniędzy i będzie mnie stać na droższe rzeczy o wyjątkowej jakości. Skoro tak, postanowiłam przejrzeć stronę Net-a-Porter, aby ułożyć listę zakupów. ;)
Na zdjęciach znajdziecie 18 masakrycznie drogich elementów, które mogłabym nosić nie tylko cały sezon wiosna/lato 2016, a nawet dużo dłużej. Są one kwintesencją tego co lubię. I co najważniejsze, praktycznie wszystkie ubrania i dodatki pasują do siebie wzajemnie!

Najbardziej mnie zachwyciła sukienka Chloé. Urzekło mnie wszystko: falbany, ramiączka, marszczenia. No i kolor! Zauważyłam także, że zaczęły mi się podobać małe worki. Wcześniej byłam w stosunku do nich sceptyczna, ale kiedy odkryłam, że w moim niewielkim, srebrnym woreczku z Zary mogę zmieścić pół świata, zaczęłam patrzeć na ten model przychylnie.

Fantastyczne są spodnie Elizabeth and James. Prostemu fasonowi efektu wow dodają rozporki w nogawkach. Obejrzyjcie film – te spodnie cudownie wyglądają w ruchu.
Bardzo spodobały mi się buty Givenchy – męskie, z ćwiekami i kryształkami. Szaleństwo. Zestawcie sobie proste dżinsy z czarnym golfem i tymi butami! Totalnie w moim stylu.
Muszę przyznać, że kiedy po buszowaniu w Net-a-Porter weszłam na strony sieciówek, zrobiło mi się niedobrze. Wszystko wydało mi się brzydkie i tanie – w złym tego słowa znaczeniu. A zatem, dopóki mi nie przejdzie, czeka mnie zakupowy detox. Może po roku, dwóch, zaoszczędzę na tę sukienkę Chloé, już nieco niemodną, ale co tam! Będzie robiła za vintage.
Miłego weekendu!
Bisous :*
Zdjęcia:
www.net-a-porter.com
www.karl.com
www.zara.com
www.mango.com
4 comments
Karolina
Ach przygarnęłabym to wszystko z miłą chęcią *.* A w szczególności zegarek i torebkę, piękne :)
MerCarrie
:) szczęśliwie te dwa elementy są osiągalne cenowo (jest jakaś szansa na nie zaoszczędzić), ale reszta pozostaje niestety w sferze pobożnych życzeń :((
Bisous :*
Catherine
Tyle pięknych rzeczy! Torebka śliczna. Ale te ceny :(
MerCarrie
Ceny skandaliczne! Czasem sprawdzałam po parę razy, czy gdzieś przecinka nie pominęłam ;) Dlatego też post należy do kategorii „Inspiracje” :))
Bisous :*